A tak serio, to pytanie,  gdzie i kiedy i jak ten miesiąc minął, będzie już chyba nudnym stałym punktem rozrywki każdych kolejnych migawek.
 
Prawda jest jednak taka, że im człowiek starszy tym czas szybciej i bardziej niezauważalnie przemyka między palcami ?
 
W maju przypomniałam sobie o istnieniu czegoś takiego jak sesja, przypomniałam sobie również, że termin oddania pracy się przybliża a ja jestem w du***, więc męczyłam się pisząc to znaczy męczyłam się przejmowaniem, że już powinnam pisać, i nie pisałam tylko robiłam milion różnych innych rzeczy. A rozdział napisałam dzień przed wizytą u pana promotora ? Prokrastynacja, ktoś/coś?
 

 

 
 
czasem w zrobieniu zdjęcia liczy się każda sekunda. 
 
 
 
niespisana tradycja, że jak się widzimy, pijemy frappe w Starbucksie
 
 
 
kiedy okazuje się, ze za dwa zajęcia egzamin a ty nie masz ani notatki. press lanuch bo od jakiegoś czasu piszę dla Serialomaniaka
 
 
 
to było na początku maja, kiedy słońce tak ładnie dawało się we znaki
 
 
 
 
po pięciu latach mieszkania w Krakowie znalazłam te schody i… wow!
 
 
 
Muzeum Narodowe, bo czasem trzeba się odchamić 
 
 
 
Michał Żebrowski jest najlepszy (Bonda również) | pamiętajcie podstawą dobrych notatek są kolorowe pastelowe zakreślacze
 
 
 
lubię maj.
 
 
 
nigdy w życiu zawsze będzie śmieszyć tak samo. z kim się widzę pierwszego września w Poznaniu?
 
 
 
 
czy ja mówiłam, że mam za dużo książek? 
 
 
 
 
kiedy chciałam zrobić zdjęcie, włączyła się lampa a pani zwiała na koniec przystanku.
 
 

Maj był super miesiącem i mam nadzieję, że kolejne będą równie fajne i obszerne w dzianie się. Mam nadzieję, że w końcu uda mi się przysiąść do tej pracy i ją skończyć pisać (moja zmora), że przeczytam ten stosik hańby i że zacznę oglądać te seriale, co to czekają wciąż na moją uwagę. 
 
Jaki był Wasz maj?
 
Wszystkiego dobrego dzieciaczki!
 
Ps. Taka trochę chamska reklama, ale napisałam ostatnio dla Serialomaniaka przedpremierową recenzję Succession, do przeczytania której zachęcam! 🙂 

Zobacz także