Co roku przypominałam sobie o ShareWeek po fakcie – termin zgłoszeń mijał, a ja się pukałam w czoło, bo znowu nie zdążyłam. Szczęście w nieszczęściu – akcja trwa do dzisiaj, nie mam niczego napisanego na zaś, pomyślałam więc: czemu nie? 
Prawda jest taka, że dużo czytam, nie tylko książek. W social mediach obserwuję dużo blogerów, pomyślałam więc, że może to dobry moment by polecić ich i Wam – może każdy z nas znajdzie tu coś dla siebie.

Moja najlepsza trójka:

Riennaherasama o sobie pisze, że jest Elfem Pogardy, i chyba dlatego tak bardzo lubię czytać jej bloga. Pisze o rzeczach codziennych, ważnych, o aktorach, książkach i o tym wszystkim, co sprawia jej przyjemność. A mi sprawia przyjemność czytanie jej bloga, więc jeśli nie znacie jeszcze Marty, musicie tam zajrzeć 😉
Zwierz Popkulturalny to trochę poświęcenie z mojej strony, bo boli mnie brak przecinków, jednak rozumiem o co chodzi i siedzę cicho. I czytam, bo jest o czym. O serialach. O książkach. O dalekopojętej popkulturze, i oczywiście o loczkach. I fryzurach bohaterów. I tym wszystkim co niby to są sprawy trzeciego świata, ale to ważne sprawy. Bardzo.
Style Diggerbo zaczęło się od Slow fashion, później – a może nawet w międzyczasie – zajrzałam na bloga i przepadłam. Piękne zdjęcia, dużo o byciu SLOW, ale przede wszystkim o tym, by może jednak zacząć czerpać z małych przyjemności, a wtedy życie staje się lepsze. Lubię bardzo bloga Asi za pewnego rodzaju spokój, który znajduję gdzieś powtykany między literkami. Książki też polecam, niby składają się z wielu oczywistości, ale jednak w paru sprawach udało mi się przejrzeć na oczy.

Zaczytuję się jeszcze w……

Udało mi się w tym tygodniu przeczytać dwie książki, mam nadzieję, że uda mi się w końcu coś o nich napisać. Przez te koncerty zupełnie mi pisanie nie w głowie, ale chyba trzeba w końcu wziąć się w garść 😉 Czytacie może któryś z blogów, które poleciłam? A może polecicie coś, kogoś nowego? 🙂
* Zdjęcie pochodzi z Unsplash.com

Zobacz także