Podobno kiedyś narzekałam, że nie mam czego czytać. To było chyba przed październikowymi targami książki w Krakowie, bo od tej pory mój stosik nie maleje – ba, on wręcz się powiększa! Już uda mi się go o kilka książek zmniejszyć, a tu pojawiają się na ich miejsca kolejne…….. Także tak. Trochę się tego uzbierało, niemniej wszystkie pozycje należały już wcześniej do mojego must read, więc buzia mi się cieszy niesamowicie.
Od dołu:
- Jojo Moyes i Dziewczyna, którą kochałeś
- Remigiusz Mróz i Wotum nieufności – obie zakupione na nieprzeczytane.pl
- Mariusz Szczygieł i Projekt Prawda
- Karolina Korwin-Piotrkowska i Ćwiartka na raz, którą chciałam przeczytać od dawien dawna, i która to książka jest wprost rewelacyjna!
- Robert Biedroń i Pod Prąd
- Amy Ahlers, Christine Arylo i Rozpraw się ze swoją wewnętrzną jędzą otrzymane od wydawnictwa Muza SA
Co jest do mnie niepodobne, czytam aktualnie trzy książki na raz, i zupełnie się w tym nie odnajduję. Nie narzekam jednak i nie przedłużam… czytaliście którąś z wymienionych przeze mnie książek? Ja jestem niesamowicie ciekawa Jojo Moyes, „Zanim się pojawiłeś” bardzo mi się podobało a o „Dziewczynie, którą kochałeś” słyszałam dużo dobrego. Mam nadzieję, że się nie zawiodę!
Co aktualnie czytacie? 😉
Lol. Ciemne ściany są kłopotliwe przy okazji robienia zdjęć. I tak, kwiaty stoją w karafce na wino, ale bardzo mi to odpowiada.